Tylko uczestnicy znają odpowiedź dlaczego warto spędzić ferie w świetlicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Busku-Zdroju.
Drugi tydzień ferii zimowych to kolejny zastrzyk pozytywnej energii. Zajęcia upłynęły pod znakiem kreatywności, zacieśniania przyjaźni oraz funkcjonowania w grupie.
Każdy dzień był nowym wydarzeniem z inną atrakcją. Przez 14 dni uczestnicy rozwijali swoje umiejętności na różne sposoby. Zmysły manualne szlifowali w trakcie wspaniałych warsztatów artystycznych w Buskim Samorządowym Centrum Kultury oraz Klubie Seniora pod okiem Pani Agnieszki Smorga. Dzieci własnoręcznie wykonały kotki, papugi, pingwinki oraz kwiatuszki, które były doskonałym prezentem na Walentynki. Talent aktorski odkrywali na zajęciach teatralnych również w BSCK.
Dzieci w sposób praktyczny próbowały swoich sił na scenie, mogły pobawić się lalkami oraz pacynkami, z którymi przyjechali aktorzy.
Zajęcia w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych, to prawdziwy zastrzyk pozytywnej energii. Sztuki walki, piłka nożna, siatkowa i inne zajęcia sportowe za sprawą Pana Pawła Karolczaka były zwieńczeniem cudownej zabawy.
Zdolności cukiernicze uczestnicy rozwijali w Manufakturze Czekolady w Kielcach. Określenie „manufaktura” świetnie oddaje specyfikę tego miejsca. Tutaj czekolada robiona jest ręcznie, przy użyciu najwyższej jakości składników i oryginalnych dodatków. Każda tabliczka wykonana przez dzieci była niepowtarzalna, a na podsumowanie zajęć każdy mógł spróbować gorącej czekolady oraz zasmakować ziaren kakaowca.
Izba Chleba przy Parafii Rzymskokatolickiej pw. Św Brata, to miejsce kultywowania tradycji i obrzędów pieczenia chleba. Zwiedzanie Izby Chleba połączone z pokazem wypieku chleba i degustacją podpłomyków możliwe było dzięki Stowarzyszeniu „Pasja Vitae”. Dzieci zaopatrzone w fartuszki czepki mogły spróbować swoich sił kulinarnych formując ciasto na chlebek lub bagietkę.
Ponieważ przed naszym przyjściem piec został starannie przygotowany dlatego czas oczekiwania na wypieki był krótki. W międzyczasie poznaliśmy tradycje naszych dziadków, a zabawa „Mało nas do pieczenia chleba” była świetnym zwieńczeniem warsztatów.
Dom Harcerza według harcerzy ma „duszę” dlatego chcieliśmy to sprawdzić osobiście i ku zaskoczeniu wszystkich okazało się,że tak jest rzeczywiście.
Wiele czasu spędziliśmy w „harcówce „wraz z harcerzami, a dopełnieniem były zajęcia z Panem Szymonem Bębenkiem ze stowarzyszenia „Bliżej Potrzeb”, który wprowadził nas w świat ekologii, Zajęcia z odnawialnych źródeł energii oraz pieczenie chlebka dofinansowane zostały przez Fundację Kaganek.
I w takiej właśnie atmosferze pracy i zabawy, nie wiadomo kiedy ferie się skończyły.
Z całego serca dzieci dziękują wszystkim i każdemu z osobna za moc niezapomnianych wrażeń.
Teresa Leszczyńska
Izabela Prokop