Dnia 18.07.2011r. w MGOPS w Busku-Zdroju odbyło się spotkanie Grupy Wsparcia dla Osób Bezdomnych i Zagrożonych Bezdomnością. Spotkanie prowadził koordynator grupy. Bezdomni wypowiadali się na temat swojego funkcjonowania w społeczeństwie, o tym jak radzą sobie z otaczającą rzeczywistością i jak czują się wśród ludzi. Analizując wypowiedzi członków Grupy nasuwają się następujące refleksje.
Bezdomni to jedna ze zbiorowości, która poddana jest stereotypizacji, co prowadzi do tworzenia się uprzedzeń i dyskryminacji. Piętno bezdomności jest związane z całą gamą etykietyzujących wyroków: brud, bezrobocie, choroba, alkoholizm, przestępczość, nieuczciwość, lenistwo, niskie wykształcenie, brak rodziny itd. Jest to równoznaczne z wyrokiem odmawiania bezdomnemu wstępu do przestrzeni publicznej.
Moment opuszczenia domu bezdomni wspominają jako doświadczenie traumatyczne. Na długo zapisała się ta chwila w ich pamięci. W bezdomności najtrudniej jest w święta i w momentach, które zwykle spędza się w gronie rodzinnym. Bezdomni określali przeżywane emocje jako głęboki smutek, rozpacz, samotność, utratę sensu życia, złość wobec świata i innych, którym jest lepiej oraz bezsilność a nawet bezradność. Aby poprawić sobie nastrój sięgają po alkohol. Wszystkie osoby wyrażały lęk związany z własną sytuacją życiową. Zaobserwowano, że istnieje związek między procesem popadania w bezdomność a załamaniem planu życiowego, rozpadem rodziny i rozpadem więzi rodzinnych w ogóle (dotyczy to relacji z rodzeństwem, dziećmi, krewnymi). Brak tych relacji powoduje u bezdomnych poczucie odtrącenia i osamotnienia. Nastawienie do otaczającej rzeczywistości jest odbiciem obrazu samego siebie. W rzeczywistości, w której pozostają bezdomni nie ma miejsca na szczęście i satysfakcję. Jest poniżenie, samotność, wycofanie. Ludzie bezdomni są zawiedzeni i rozczarowani. Dominują w nich negatywne uczucia, które są reakcją na odrzucenie społeczne. Bezdomność jest swoistym cierpieniem, zmienia sens istnienia. Głównym wysiłkiem staje się zapanowanie nad życiem w wymiarze biologicznym. Życie w bezdomności to życie ubogie. Jego specyfika polega na ciągłej niepewności i trosce o bieżące potrzeby, bez planowania przyszłości i zamartwiania się o jutro, bo zazwyczaj dziś jest wystarczająco niepewne. Świat ludzi bezdomnych to świat hermetyczny, zarówno w wymiarze społecznym jak i indywidualnym. Zdolności adaptacyjne jakie cechują tych ludzi, pozwalają trwać w tym świecie. Bezdomnych cechuje zewnętrzne poczucie kontroli i bardzo niski poziom nadziei. Okoliczności, jakie wpisane są w życie ludzi bezdomnych, składają się na doświadczenie zależności i deprywacji, które z kolei prowadzą do marginalizacji i wykluczenia. Powrót do „normalnego życia” w społeczeństwie jest dla długotrwale bezdomnych niezwykle trudny, czasami wręcz niemożliwy.